Wracam-nie było mnie tutaj rok. Rok zmian. Napiszę w skrócie, bo nie chcę nikogo zanudzać. We wrześniu zaczęłam nową pracę-długie nadgodziny, brak czasu, potem doszedł mobing na każdym kroku i poniżanie. Dziś już tam nie pracuje i chociaż od miesiąca szukam pracy to kamień mi spadł z serca. W lipcu się zaręczyłam :)))))))))))))))))) I tak jakoś zleciał ten rok.
Co teraz u mnie i na blogu?
Zmienia się to,że przeczytałam parę lektur, blogów i artykułów np.
"Rzucam cukier" Sarah Wilson
Tłuste życie
Aktywnie z niedoczynnością
Plus artykuły o diecie paleo. Otworzyły mi się oczy.Jestem chora na niedoczynność tarczycy(ale nie mam Hashimoto) i zaczynam zmiany. Od miesiąca nie jem słodyczy-żadnych batonów, ciasteczek, czekolad (nawet gorzkiej-zawiera często cukier, olej palmowy, dlatego normalnie nie mogłam ostatnio wyjść z podziwu, kiedy jedna ze znanych trenerek proponuje jako "zamiennik słodyczy" gruszki zapiekane w gorzkiej czekoladzie...). Nie ma cukru, więcej warzyw i owoców(chociaż z tym uważam), orzechów. Jestem na etapie odstawiania glutenu(chociaż nie restrykcyjnie, gdyż używam płatków owsianych). Odstawiłam laktozę (pije mleko roślinne robione własnoręcznie np.kokosowe, migdałowe). Na początku było ciężko,ale z każdym dniem już tak bardzo mi się nie chce słodyczy.
No i lepiej się czuję. W związku z tym na blogu piątek ogłaszam dniem tarczyc-będą linki i informacje, które uważam,że mi pomogły. Poza tym oprócz informacji o bieganiu i ruchu, garści przepisów chciałabym od czasu do czasu dodać inne posty.Mam jakieś pasje, ciekawostki, z którymi chciałabym się z Wami podzielić, mimo,że głównie to będzie fit blog. Pozdrawiam-czas na nowości od jutra :)
Walka o lepsze ciało
poniedziałek, 21 września 2015
środa, 3 września 2014
Jesień również na sportowo
Wróciłam z cudownego urlopu.Byłam drugi raz w Egipcie tym razem w Marsa Alam. Mam co wspominać, a urlop dał mi siły do pracy i wielu rzeczy. Dziś post krótki, niedługo pokażę Wam trochę urywek z wakacji.
wtorek, 5 sierpnia 2014
W życiu piękne są tylko chwile...
Tytuł posta nie oznacza,że całe życie nie jest piękne. Ale warto zatrzymać chwile-chodzi oczywiście o sezonowość owoców. W poście chcę Was namówić do robienia własnych przetworów i nie tylko, bo są one o wiele lepsze niż te ze sklepowych półek.
Przepraszam Was,że tak długo mnie nie było-chciałam trochę odpocząć od bloga, miałam też trochę kłopotów życia codziennego, ale wracam z nową porcją sił :)
środa, 25 czerwca 2014
Stop cukrowi
Ten post zrodził się, kiedy oglądałam jeden z portali pełnych inspiracji. Lubię na nie wchodzić-czasem znajdzie się jakiś przepis, link z ćwiczeniami czy blog. I tak przeglądając zobaczyłam,że wiele dziewczyn wrzuca swoje zdjęcia z metamorfozą. No i super-bardzo się cieszę,że sporo osób zmienia swój styl życia na zdrowy, nawet blogerki modowe. Ale... jak zobaczyłam zdjęcia z ich jadłospisami -o zgrozo. Wiele z nich chyba nie czyta etykiet i nie wie, ile codziennie myśląc,że są fit wcinają cukru. I o tym właśnie jest post.
sobota, 7 czerwca 2014
Kiedy nie zmienić swojego życia na fit jak nie teraz?
Rozpoczął się czerwiec i słoneczna pogoda jest już za oknem.I właśnie teraz najlepiej zmienić swoje nawyki na zdrowe nie na czas bikini, ale już na zawsze.Ale jak?
środa, 4 czerwca 2014
100 post: Moje inspiracje
Chodzę na siłownię. Nie, nie siłownię rozumianą-orbitrek, rowerek, bieżnia. Bieżni nie lubię-wolę biegać na powietrzu. Owszem korzystam z orbitreka. Chodzę na siłownię, gdzie korzystam z maszyn, ale i wolnych ciężarów. Aktualnie robię split (jeśli chcecie wiecie jak wygląda mój trening piszcie). I w związku z tym szukam inspiracji. Oto i one-nie kobiety z jakiś zdjęć.Kobiety z krwi i kości, często fittnesski (czyli biorące udział w zawodach).
Subskrybuj:
Posty (Atom)