środa, 3 września 2014

Jesień również na sportowo

Wróciłam z cudownego urlopu.Byłam drugi raz w Egipcie tym razem w Marsa Alam. Mam co wspominać, a urlop dał mi siły do pracy i wielu rzeczy. Dziś post krótki, niedługo pokażę Wam trochę urywek z wakacji.

Są rzeczy, które lubię w jesieni mimo,że oznacza ona niedługie nadejście zimy.

Lubię jesień
-za kolory
-za babie lato
-za jeszcze czasami ciepłe dni
-za dobre herbatki
-za dynie
-za śliwki węgierki, winogrona,
-za wrzosy
-za zbieranie grzybów
-za to,że już nie ma w TV powtórek wszystkiego ;)

A jesień warto póki nie jest zimno spędzać na powietrzu-spacer, rower, bieganie, rolki. Co kto lubi. Jeszcze jest ciepło, jeszcze warto łapać to słońce.

"Jesienią zawsze zaczyna się szkoła, a w knajpach zaczyna się picie"-śpiewał kiedyś Muniek Staszczyk, a ja Was namawiam do uprawiania sportu.A w tym roku dyskonty nas sportowo zaskakują. Niedawno był Lidl z ofertą dla biegaczy.

Teraz Lidl ma ofertę dla rowerzystów.Warto zaopatrzyć się w kurtki-są bardzo dobrej jakości.Ale uwaga-trzeba się spieszyć, bo często szybko zostają wyprzedane.

Cała gazetka tutaj klik. Ważna od 8 września

Nadal jeszcze można spotkać ofertę sportową w Biedronce, która jest od 1 września klik.
Tu warto zwrócić uwagę na sportowe spodnie.

Ze sportowym pozdrowieniem Was zostawiam :)

23 komentarze:

  1. Ja za bardzo nie przepadam za jesienią chłodnymi porankami alleee może warto ją polubić...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie cierpię jesieni i zimy, ale w sumie jesienią najlepiej mi się biega, ze względu na umiarkowane temperatury :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zima jest okresem dość nieprzyjemnym dla sportowców. Chłodne (a tym bardziej zimne) powietrze daje nam sporo nieprzyjemnych wrażeń.

    OdpowiedzUsuń
  4. za to,że już nie ma w TV powtórek wszystkiego- heheh trafne spostrzeżenie :):)
    dokładnie te kurtki poszły jak świeże bułeczki- następnym razem dorwę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię biegać zimą, strasznie boli mnie gardło już po parunastu pierwszych metrach :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Bieganie zimą rzeczywiście jest męczące nie tylko dla gardła, ale także dla mięśni. Rozgrzewamy je bardzo mocno podczas biegu po to, by na koniec biegu z zimnego otoczenia przejść do ciepłego domu. Osobiście nie znoszę takich zmian temperatur i bardzo mięśnie mnie po nich bolą, ale biegam dalej :).

    OdpowiedzUsuń
  7. @up to cięko z waszą kondycją .. bieganie zimą jest o wiele lepsze, łatwiejsze i zdrowsze - należy oddychać przez nos, a nie "sapać" ustami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne to zestawienie za co lubisz jesień. Sama nie wpadłabym na to, żeby to tak ładnie ująć :)

    Zapraszam serdecznie na mojego FITbloga:
    www.positivefitlife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba raczej już nie będzie skoro taka przerwa..

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny, pomysłowy blog! Zapraszam do mnie i do komentowania :) http://eathealthyandkeepfit.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Zazdroszczę Egiptu, kiedyś też się wybiorę. Jak minie ryzyko ataku terrorystycznego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Generalnie jesień jest moją ulubioną porą roku. Wtedy mam najwięcej energii do życia. Zwłaszcza gdy za oknem pada deszcz mam nawiecej motywacji do wszystkiego. Wszyscy mi sie dziwią ale nie lubię mrozu ani gorąca. Temperatura jesienna lub wiosenna jest dla mnie idealna.

    OdpowiedzUsuń
  13. Utrzymywanie odpowiedniej aktywności fizycznej pomaga przezwyciężyć sezonowe złe samopoczucie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolory, to uwielbiam najbardziej i jeszcze to, że mogę ubrać żakiet i nie jest w nim za ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba najbardziej lubię tą porę roku. Nie jest aż tak zimno, nie ma śniegu po kolana. Po prostu, pod kocykiem w domu - idealny czas.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nie za bardzo lubię zimą biegać. Dusi mnie w klatce piersiowej :/ Zazwyczaj przekładam biegi, na spacer i ćwiczenia.

    OdpowiedzUsuń
  17. Też lubię Egipt, choć ostatnio żeby się zrelaksować, wyjeżdżam głównie w bliskie mi miejsca w Polsce. Może w tym roku czas na wyjazd zagraniczny?

    OdpowiedzUsuń
  18. Bieganie zimą rzeczywiście jest męczące nie tylko dla gardła, ale także dla mięśni. Rozgrzewamy je bardzo mocno podczas biegu po to, by na koniec biegu z zimnego otoczenia przejść do ciepłego domu. Osobiście nie znoszę takich zmian temperatur i bardzo mięśnie mnie po nich bolą, ale biegam dalej :).

    OdpowiedzUsuń
  19. Zazdroszczę Egiptu, kiedyś też się wybiorę. Jak minie ryzyko ataku terrorystycznego :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Na pewno warto podczas ćwiczeń wziąć pod uwagę tego typu https://www.fitpark.pl/ siłownie plenerowe. Takie ćwiczenia na świeżym powietrzu to moim zdaniem coś bardzo dobrego i zdrowego

    OdpowiedzUsuń
  21. Super! Trenować trzeba cały rok!

    OdpowiedzUsuń