wtorek, 8 października 2013

Jak nie poddać się jesiennej chandrze?

No właśnie jak. Teraz jest ciepło, ale już liście spadają z drzew, już dzień jest krótszy, a za miesiąc listopad i prawdopodobne opady deszczu. Stop! Nie dajmy się jesiennej chandrze. Spróbujmy jak małe dzieci odnaleźć w niej rzeczy,które sprawiają radość. Oto moje sposoby.







1. Herbaty-różnego rodzaju. Te zdrowotne typu pokrzywa, bratek, skrzyp, ale też inne sypane w przeróżnych zapachach. Z Tunezji przywiozłam pakiet herbatek: Verbana, Różanej, Sahary, Pomarańczowej oraz zielonej z miętą. W sklepach mamy przeróżny wybór. Polecam jednak te sypane, a nie w torebkach. Dłużej się parzą, ale są prawdziwsze. Recenzja herbaty Duch Orientu z firmy Skworcu na dole postu.

2. Świece zapachowe- nakupowałam świec do nowego mieszkanka. Teraz robię lampiony w słoikach. Używam też kadzidełek różnego rodzaju. Można wybrać sobie zapachy owocowe-które pobudzają i dają energię lub inne, jeżeli chcemy się zrelaksować.

3.Dekoracje-robię różnego rodzaju dekoracje. A to z liści, kasztanów, kamieni. Do tego jakieś świece i dekoracja jak znalazł. A frajda-bezcenna :)

4. Warzywa i owoce-najlepiej sezonowe. Dynie, pomidory, papryki,marchewki,  jabłka. Szukajmy nowych, zdrowych przepisów. Jedzmy je jak najczęściej. Róbmy soki warzywne i owocowe (jabłko+pietruszka). Bo potem to już tylko


fantastyczny Wiesław Michnikowski "Addio pomidory"

5. Spacery-jak najwięcej jak najdłużej, najlepiej po lesie w poszukiwaniu grzybów.

6. Zdjęcia z wakacji-oglądanie zdjęć pełnych słońca, wspominanie, oglądanie pamiątek, jedzenie lub picie tego, co przywieźliśmy. Miło i jakoś od razu człowiek ma więcej sił.

7. Bieganie-tu chyba nie muszę nic dodawać. Może tylko,że warto już szukać cieplejszych bluz. Ale bieg w zimny dzionek budzi lepiej niż niejedna kawa.

8. Aerobic-szukajmy nowych zajęć, aby poczuć nowe wrażenia. Sport na siłowni czy aerobic jest najlepszy, by przetrwać jesień i zimę. Zwłaszcza, jeżeli podczas zimnych dni nie chcemy wychodzić na dwór. 

9. Sauna-od czasu do czasu chodzę. Zmniejsza zakwasy, oczyszcza skórę, jest cieplej. Dobrze po prostu wpływa na nas. Oczywiście osoby z nadciśnieniem i naczynkami powinny bardzo uważać.

Oto moja krótka lista. A że jeszcze tego roku mama narobiła przetworów i nalewek , ja zrobiłam salsę to jakoś przetrwamy do marca. 




Oto tylko część z nich. Ale mamy dżemy, konfitury, ketchupy, salsę, ogórki w occie i kiszone, paprykę, sok z aronii. Także zachęcam Was póki jeszcze jest szansa do zrobienia 
ketchupu,   salsy meksykańskiej (ja korzystałam z tego przepisu klik) oraz kiszonej kapusty.




Recenzja herbatki Skowrcu "Duch orientu"



Z czego się składa:
-czarna herbata
-kawałki imbiru
-skórka pomarańczowa
-aromat żeńszeniowy

Należy ją parzyć w temperaturze 95 st. przez 2-3 minut. Czarną herbatę pije się rozgrzewająco. 

Pierwsze, co czuć to aromat. Połączenie skórki pomarańczowej i kawałków imbiru daje niezwykły aromat. Ten smak i zapach faktycznie przenoszą w krainę orientu, który słynie z wielu różnorodnych przypraw, zapachów i aromatów.No i faktycznie rozgrzewa. 



Wszystkie przyprawy, kawy, yerby mate znajdziecie na stronie http://www.skworcu.com.pl/.

A herbaty znajdziecie pod tym linkiem (mają bardzo duży wybór) http://www.skworcu.com.pl/pl_herbaty,6.html.

  Może Wy macie jakieś pomysły na przetrwanie jesieni?

12 komentarzy:

  1. U mnie też post o motywacji na jesień :) ale zgadzam się że herbaty i aerobic zawsze dadzą radę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysły :) Czekam tylko aż minie moje paskudne przeziębienie i wrócę do spacerów i ćwiczeń, bo nie ma nic lepszego na jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno dawno temu czytałam gdzieś, że najlepszym sposobem na "przejście" z jednej pory roku na drugą jest głodówka max. trzydniowa. Że niby oczyszcza się organizm ze złogów i szybciej dochodzimy do siebie. Niestety nie przetestuję tego, bo regularnie ćwiczę, a treningi i głodówki to nie jest dobry pomysł...
    Wpadnij do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od lat uważam,że głodówki to nie jest dobry pomysł. Organizm potrzebuje witamin, białka, węglowodanów i dobrych tłuszczów.

      Usuń
  4. dla mnie najlepszy sposób to sport, ciepła herbata i ciekawe seriale, filmy : )))

    OdpowiedzUsuń
  5. działa także zapach świeżo upieczonego ciasta:) o smaku nie wspomnę;) kulinarnie - wypróbować coś, czego jeszcze nie jedliśmy. Nutka ekscytacji. Moje najnowsze odkrycie: http://qukeria.pl/?p=1365

    OdpowiedzUsuń
  6. a jeszcze lepsze na chandrę - wakacje w środku jesieni! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jasne, ale nie każdy ma na to czas i kasę. Warto więc szukać wokół siebie :)

      Usuń
  7. dekoracje jesienne i zapachowe świece - dziękuję, już wiem co jutro robię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. dołączyłabym jeszcze dzień dla siebie - kąpiel z bąbelkami, pachnący peeling, manicure etc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie przypomniałaś mi, bo teraz mam nie tylko prysznic, ale i wannę. Warto ją wykorzystać :)

      Usuń
  9. Herbata , dekoracje i spacery to jest najpiękniejsze w okresie jesiennym :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń