Trasa biegnie ulicami Poznania.Już na początku pogoda nie zachęcała do biegu.Jeszcze przed startem wiał wiatr, który porywał wszystko co stało mu na drodze. Dobrze-pomyślałam-trzeba podjąć wyzwanie. I wystartowałam. Po drodze pogoda nie rozpieszczała-gdzieś na 5 kilometrze zaczął padać deszcz połączony z gradem. Na szczęście jakoś szybko przeszedł. Co mi się bardzo podobało? Kibice. Mieli butelki lub dzwonki, klaskali, krzyczeli "super", "fajnie,że się Wam chciało", "dalej, dalej".To daje siłę i moc. Na 8 kilometrze zaczęło świecić słońce. Nie mam super wyniku wiadomo. Pierwszy raz nie biegnie się na życiówkę. Ale biegłam szybciej niż zazwyczaj: normalnie biegnię 7,29 teraz 6,29. Normalnie przebiegłabym 1:10, a przebiegłam 1:07.Ze dwa razy się zatrzymałam-raz, bo niestety zrobił mi się pęcherz, a dwa bo musiałam założyć moją chustę na głowę zamiast mieć ją jako szalik. Atmosfera w Poznaniu była super. Wiem,że chcę więcej takich biegów. Wiem,że dam radę. Wiem,że chcę Was zachęcać do biegania. Mój plan? PÓŁMARATON.
Fryzura mi się rozwaliła, ale co tam ;)
Jedno już wiem-bieganie kocham, choć na początku nie było łatwo.
P.S Dziękuję dziewczynom za blog Kobiety biegają oraz Kasi z Run The World za motywację i wiele cennych porad.
Gratulacje biegu, pełen podziw - może ja kiedyś też zacznę, ale na razie nie mogę się zebrać :)
OdpowiedzUsuńNie zastawiaj się tylko zacznij. Nie od jutra tylko od dzisiaj ubierz się na sportowo i ruszaj w plener.
UsuńGratulacje! :) To chyba Twój pierwszy medal?
OdpowiedzUsuńGratulację, mam nadzieję, że też kiedyś będę tak dobrze biegać.
OdpowiedzUsuńJa jestem z Poznania :) bierzesz udział w Wings for Life World Run??? Zachęcam :)
OdpowiedzUsuńAleż Ci zazdroszczę. Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z bieganiem, ale mam nadzieję, że kiedyś i ja będę mogła brać udział w takich biegach.
OdpowiedzUsuńGratulacje!:)
OdpowiedzUsuńOjej, poznański maraton nad Maltą? Kilka razy w tygodniu przebiegam pod wielką tablicą nad Maltą informującą o maratonie marząc i rozmyślając, kiedy będę gotowa. Gratuluję wyniku i życzę jeszcze lepszych :)
OdpowiedzUsuń