- Po pierwsze krem-jeżeli jest zima powinien być on lekko tłusty specjalny na mrozy. Dziś jest on dodatkowo wyposażony w filtry UVA. W inne pory roku niech będzie to krem z filtrami.
- Po drugie ja po powrocie żeby szybko się odświeżyć używam wody termalnej w sprayu. To takie szybkie od
- Potem warto zmyć twarz płynem micelarnym. Nie martw się-on nie podrażnia. Likwiduje wszelkie nieczystości nie tylko makijaż, ale i pot. Płyn micelarny nawilży i odżywi skórę.
- Ja po użyciu płynu używam jeszcze toniku-tu wybór dowolny. Ważne, by był dopasowany do Twojej cery.
- Potem należy użyć kremu. Najlepiej, by był to nawilżający krem. Skóra na powietrzu jest narażona na wiele niezbyt dobrych czynników zwłaszcza zanieczyszczenia. Krem da jej wiele składników odżywczych i mineralnych.
- Warto zadbać też o usta. Zimą są narażone na mróz i śnieg, latem na ostre słońce. Moim faworytem od lat jest Carmex. Naprawdę sprawdza się i zimą i latem. Wiem-wielu osobom może nie podobać się ostry zapach, ale mi on nie przeszkadza. Dostępny w sztyfcie, tubce lub słoiczku. Smaki-wiśnia, truskawka, mięta oraz zielona herbata.
Poza tym warto zadbać o stopy-wszak to one najwięcej pracują podczas biegu. Raz na miesiąc pedicure całościowy, a codziennie najlepiej wcierać krem do stóp. A Wy jakich kosmetyków używacie? Może coś polecacie? Czy chcecie post o dbaniu włosów biegaczki?
P.S. W weekend 24-26 maja w całej Polsce odbędzie się po raz kolejny akcja "Cała Polska Biega". Jeżeli nie wiecie, czy w Waszej okolicy taki bieg jest organizowany wystarczy, że wejdziecie na tą stronę klik i znajdziecie swoje województwo, a potem miejscowość. Myślę, że warto poznać innych biegaczy z okolicy a to wspaniała ku temu okazja.
P.S. W weekend 24-26 maja w całej Polsce odbędzie się po raz kolejny akcja "Cała Polska Biega". Jeżeli nie wiecie, czy w Waszej okolicy taki bieg jest organizowany wystarczy, że wejdziecie na tą stronę klik i znajdziecie swoje województwo, a potem miejscowość. Myślę, że warto poznać innych biegaczy z okolicy a to wspaniała ku temu okazja.
Bardzo przydatny post. Ja, zupełnie tak jak Ty, używam płynu micelarnego i toniku. Po bieganiu najczęściej wpadam od razu pod prysznic, więc nie bawię się w jakieś wymagające pielęgnacje. :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Prysznic swoją drogą, ale ja o twarz muszę dbać podwójnie, bo niestety jest wrażliwa.
Usuńnawet nie wiedziałam,że biegaczki tyle potrzebują w siebie wcierać - super post !
OdpowiedzUsuńdo stópek polecam krem z biedronki, żółty taki. peeling też mają genialny i do tego tarka do stóp oriflame :) stópki jak u niemowlaka
OdpowiedzUsuń